Blisko 90 obiektów biżuteryjnych przywiezionych przez Marię Magdalenę Kwiatkiewicz, współzałożycielkę znanej firmy jubilerskiej YES, m.in. z Mali, Kamerunu, Tybetu. Nepalu, Indii, Chin i Wietnamu. Już sama możliwość obcowania z tymi wyjątkowymi obiektami czyni wystawę „Etniczna biżuteria świata” niezwykłą.
Zapraszając w podróż śladami biżuterii etnicznej, chcemy opowiedzieć historię symboli plemiennych, magicznych talizmanów, relikwiarzy służących do przechowywania najcenniejszych przedmiotów. To biżuteria, która nie istnieje bez komunikatu i intencji jej tworzenia, to przedmioty, które warto zobaczyć, a nawet poczuć – tak wystawę zapowiada Maria Małgorzata Kwiatkiewicz, kolekcjonerka, podróżniczka, fotografka.
Dopełnieniem projektu są barwne fotografie, na których autorka uwieczniła pierwotnych właścicieli tych etnicznych precjozów, uzupełnione barwnie opowiedzianymi historiami o sposobach ich pozyskania. Każdy z nich został osobiście zakupiony przez podróżniczkę. Czasem walutą były pieniądze, innym razem biżuteria przywożona z Polski na wymianę.
Z każdej podróży staram się przywieźć 20-30 sztuk biżuterii. Najwięcej okazów pochodzi z Nepalu, bo tam kultura biżuterii jest przebogata, najmniej zaś od plemion żyjących nad Amazonką czy w Ekwadorze, ponieważ biżuteria jest tam stosunkowo uboga, wykonywana z prostych elementów jak nasiona czy sznurki. Staram się kupować ozdoby bezpośrednio od osoby, która daną rzecz samodzielnie wykonała lub też jest jej właścicielem – opowiadała Maria Magdalena Kwiatkiewicz w wywiadzie dla Bursztynowego Portalu amber.com.pl w 2019 r.
Polecamy: Poznawanie świata poprzez biżuterię – rozmowa z Marią Magdaleną Kwiatkiewicz
Niezwykła moc kamienia „dzi”
Na wystawie zobaczymy ogromną różnorodność biżuterii etnicznej. Od papuaskiego wodza plemienia Dani pochodzi koteka, czyli stworzona z tykwy osłona na genitalia – im dłuższa, tym wyższa pozycja społeczna posiadacza. Stamtąd też pochodzi naszyjnik przypominający formą krawat, który stanowi jeden z istotniejszych symboli władzy wodza plemienia Dani i został wykonany z muszli kauri naszytych na skórzany pas. Z kolei historia tybetańskiej spinki do odzieży rozpoczyna się z chwilą poznania jej właścicielki – kobiety pasącej jaki, która nie rozstawała się z najcenniejszą rodzinną pamiątką. Miała przekazać ją najstarszej córce w dniu ślubu, ale zdecydowała się na sprzedaż, ponieważ dzięki temu podobne spinki będzie mogła kupić dla wszystkich swoich córek.
Największą magiczną moc ma niepozorny kamień o nazwie „dzi”. Jest to amulet naturalny, bez jakiejkolwiek obróbki szlifierskiej. Choć trudno w to uwierzyć, wybarwia go i kształtuje wyłącznie natura. Dla Tybetańczyków i Szerpów jest niezwykle cenny – wierzą oni, że noszenie go chroni przed złymi mocami i zapobiega chorobom. Słowo „dzi” oznacza połysk, jasność, blask, przejrzystość. „dzi” wyróżnia liczba „oczu” – na koralikach może występować ich aż dziewięć. Ten prezentowany na wystawiema troje „oczu”, które symbolizują szczęście, zdrowie, sukces oraz bogactwo. Natomiast ten w formie pojedynczego koralika posiada dwoje „oczu” oznaczających miłość, szczęśliwe małżeństwo oraz jego wzmacnianie, a także ochronę przed złem.
Biżuteria plemienna nie istnieje bez komunikatu
Podstawową funkcją biżuterii etnicznej jest ochrona przed złem. Głównym zadaniem jest więc odstraszanie demonów, ale także odpychanie złej energii. Im większa, bardziej kunsztowna biżuteria, tym wyższy status społeczny jej właściciela. Jej funkcją jest komunikować, znaczyć, zaś w mniejszym stopniu zdobić. Próżność w dalekich od kultury europejskiej miejscach jest zdecydowanie rzadziej spotykana.
Najbardziej lubię w biżuterii to, że jest tak wieloznaczna: może nam bardzo dużo powiedzieć o człowieku. Biżuteria podkreśla status właściciela, przekazywana z pokolenia na pokolenie przenosi emocje, jest istotnym elementem podkreślającym naszą indywidualność i odróżniającym nas od innych, może też być amuletem chroniącym nas przed złymi mocami… Te wszystkie elementy są szczególnie ważne w strukturach plemiennych – tam służą przede wszystkim do podkreślenia pozycji w danej społeczności. W naszej zaś kulturze biżuteria jest przede wszystkim ozdobą, ale jednocześnie też niesie ze sobą komunikat – informację o nas wysyłaną do wszystkich, których spotykamy – podsumowała kolekcjonerka.
Wystawa „Etniczna biżuteria świata”
29 – 31.08.2024
Międzynarodowe Targi Bursztynu i Biżuterii AMBERIF Autumn
Amberexpo, Gdańsk
Polecamy:
Magdalena Kwiatkiewicz: Nowa jakość we wzornictwie biżuterii
Kobieta w obiektywie Marii Magdaleny Kwiatkiewicz
Kolekcja współczesnej biżuterii Magdaleny Kwiatkiewicz
https://amber.com.pl/aktualnosci/93-wystawy/3645-amberif-autumn-etniczna-bizuteria-swiata#sigProId88049866b6