Konińska Izba Gospodarcza zaprezentowała 20 lipca projekt „Milowy krok w rozwoju regionu”, który duży nacisk kładzie na promocję szlaku bursztynowego.

To kolejna inicjatywa w Koninie, związana z promocją bursztynu i szlaku bursztynowego. Obecny na I Forum Miast Szlaku Bursztynowego w Gdańsku (portal amber.com.pl jest patronem i platformą medialną Forum) zastępca Prezydenta Konina Tadeusz Tylak zapowiadał intensyfikację działań w tym kierunku i słowa dotrzymał. W tym mieście powstała kilka tygodni temu grupa rekonstrukcyjna, która we wrześniu 2010 roku zamierza przedstawić przeprawę kupców z bursztynem przez Wartę, a w tym tygodniu Konińska Izba Gospodarcza zaprezentowała projekt „Milowy krok w rozwoju regionu”, w ramach którego planuje się wiele działań promocyjnych związanych ze szlakiem bursztynowym.

Po pierwsze turystyka

Trudna sytuacja zakładów przemysłowych w Koninie i utrata pracy przez wiele osób spowodowała, że twórcy projektu „Milowy krok w rozwoju regionu” położyli duży nacisk na możliwości tworzenia nowych miejsc pracy w turystyce. Obecnie tylko niewielki odsetek firm działa właśnie w tej branży i dlatego Konińska Izba Gospodarcza chce to zmienić. Nastawiono się na szkolenia osób pracujących lub zamierzających związać się z branżą turystyczną. Celem jest także opracowanie wspólnie z samorządami i stowarzyszeniami strategii rozwoju.

Szlak bursztynowy szansą dla Konina i regionu

Podczas prezentacji twórcy projektu zwrócili uwagę na duży potencjał związany z wykorzystaniem szlaku bursztynowego jako atrakcji turystycznej Konina i całego regionu. Ich zdaniem historyczna trasa, którą kupcy przez wieki przemierzali, przywożąc na dzisiejsze ziemie polskie towary znad Morza Śródziemnego i wymieniając je między innymi na bałtycki bursztyn może znakomicie służyć promocji miasta i regionu, ale także odpowiednio wykorzystana przyciągać turystów z Polski i zza granicy.

Bursztynowe atrakcje

Autorzy projektu „Milowy krok w rozwoju regionu „ wskazali na kilka potencjalnych atrakcji Konina, związanych ze szlakiem bursztynowym. Po pierwsze Słup Milowy. Jest to kamienny słup romański o wysokości około 2,5 metra, wykonany z piaskowca brzezińskiego. Na słupie wyryty jest informacyjny napis łaciński składający się z czterech wersetów, z których każdy poprzedzony jest znakiem krzyża. Liczne domysły budzi fakt wykonania słupa tylko w celu oznaczenia połowy drogi między Kaliszem a Kruszwicą. Przypuszcza się między innymi, że napis wyryty został na słupie stojącym tu od czasów pogańskich, aby w ten sposób usprawiedliwić jego obecność. Zwolennicy tego poglądu zwracają uwagę na istnienie podobnego słupa w Garncarsku pod Slężą, którego powstanie historycy datują na przełom starej i nowej ery. Projekt obejmie i wesprze także inicjatywę "Konin-Setidava1850" (nazwa Setidava pojawia się obok Calisii i Auscaucalis na mapie rzymskiego geografa Ptolemeusza jako jedna z osad na szlaku bursztynowym) oraz tworzącą się w Koninie grupę rekonstrukcyjną, która przygotowuje inscenizację historyczną przeprawy kupców z bursztynem przez Wartę w eskorcie rzymskich żołnierzy. Jednym z założeń projektu jest również przyciągniecie do Konina i regionu szlaku rowerowego „Bursztynowy Szlak. Greenways”. Zauważono, że do tej pory w Polsce do tego programu przystąpiło już około 200 instytucji, firm czy organizacji. Problem w tym, że omija on tradycyjnie przyjmowaną trasę wędrówek kupieckich przez Wrocław, Kalisz, Konin i Kruszwicę.

Podpis do zdjęcia: Jedną z atrakcji Konina związanych z kupieckim szlakiem jest Milowy Słup
Fot. UM Konin