Wokół Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników narosło co najmniej tak wiele mitów jak wokół samego bursztynu. Niestety, niektóre z nich są krzywdzące – i dla organizacji, i dla jej członków. Stąd – w przeddzień walnego zebrania członków MSB – potrzeba, by je rozbroić.
Zastanawiałam się, jak zabrać się za rozbrajanie krzywdzących stereotypów o MSB. Chyba najprościej będzie podsumować minioną kadencję. Ale zacznijmy od najważniejszego pytania: czym zajmuje się MSB? Bo podobno nic nie robi…
Międzynarodowe Stowarzyszenie Bursztynników, założone jako Stowarzyszenie Bursztynników w 1996 roku, kultywuje tradycję zrzeszania się osób związanych z bursztynem istniejącą w Gdańsku już w XV wieku. Zrzeszamy tych, którzy z bursztynem związani są zawodowo, ale nasze drzwi stoją otworem dla wszystkich, którzy po prostu kochają bursztyn. Bursztyn bałtycki jest dla nas najważniejszy i dlatego wszystkie nasze działania ukierunkowane są na zapewnienie mu wysokiej rangi nie tylko tu w Gdańsku, w Polsce, ale i na świecie.
Bursztyn od czasów dawniejszych niż starożytność przyciąga ludzkie oko, a umysł próbuje zgłębić jego tajemnice. Odkrywamy je w naszych publikacjach, a do aktywnego udziału w ich powstawaniu zapraszamy naszych członków. Większość artykułów w wydawanym przez nas magazynie „Bursztynisko. The Amber Magazine” powstaje z inspiracji zrodzonych z rozmów i kontaktów z naszymi członkami.
Chcemy, by bursztyn i bursztynnicy trwale istnieli w przestrzeni publicznej. Dlatego w naszej galerii organizujemy liczne wystawy, na których gościmy zarówno najwybitniejsze osobistości ze świata artystycznego, jak i promujemy młodych, zdolnych twórców. Staramy się zarazić pasją do bursztynu młode pokolenie – tutaj współpracujemy ze szkołami i uczelniami wyższymi o profilu artystycznym. W konkursach fundujemy liczne nagrody w postaci bursztynowego surowca, angażując się w promowanie prac, które z niego powstają. Organizujemy warsztaty, na których każdy może poczuć magię pracy z bursztynem.
Odwołując się do najlepszych tradycji cechów zrzeszających bursztynników, wspieramy producentów i artystów poprzez nadawanie Certyfikatów Firm Rekomendowanych, które wzmacniają pozycję firmy i gwarantują najwyższą jakość oferowanych produktów. W dzisiejszych czasach zapewnienie jakości i przestrzeganie dobrych praktyk handlowych na rynku jest kluczowe, co wspieramy także działalnością naszego Laboratorium. Certyfikujemy wyroby z bursztynem, nie tylko bałtyckim, dając gwarancję uczciwości sprzedającemu i zapewniając bezpieczeństwo kupującemu. Współpracujemy w zakresie identyfikacji materiału także z muzeami na świecie, badaliśmy m.in. kolekcję Goethego z Muzeum Filetycznego w Jenie. Do Laboratorium może przyjść każdy, nawet przy okazji spaceru po Gdańsku. I takie sytuacje zdarzają się bardzo często. Do Laboratorium trafiają obiekty znajdowane w domowych zakamarkach czy bryłki znalezione podczas wędrówek nie tylko morskim brzegiem. To często niezwykle ciekawe materiały, a rozmowy o nich są wyjątkowo intersujące i emocjonujące.
MSB to platforma spotkań, kontaktów, wymiany informacji, rzeczowych dyskusji. Miejsce, gdzie pasja i miłość do bursztynu przynosi wymierne efekty. I każdy – dosłownie – może znaleźć tutaj pole do działania.
Jak oceniasz obecną kondycję MSB?
Na MSB patrzę przez pryzmat czasu – to przecież prawie trzydzieści lat działalności organizacji powstałej z inicjatywy ludzi o wyjątkowo szerokim światopoglądzie, którzy kochają bursztyn. Mnie zarazili tą miłością niemalże 20 lat temu. Przez te lata MSB rozwijało się we własnym tempie, ze wzlotami i upadkami – tak jak na to pozwalały warunki. W ostatnim czasie także przeżyliśmy szereg burz. Jednak bez wahania powiem, że w tej chwili Stowarzyszenie jest w bardzo dobrej kondycji. Rozwijamy się dynamicznie na wielu polach. Jeśli nadać cechy ludzkie naszej organizacji, to powiedziałabym o kondycji fizycznej i psychicznej. Obie są w tej chwili w dobrym stanie, co mogę przenieść na wymierne efekty naszej działalności w postaci wyników finansowych, jak i efekty innych działań, także na polu międzynarodowym, gdzie nawiązaliśmy szereg interesujących i perspektywicznych kontaktów. Także na Bliskim Wschodzie, gdzie bursztyn zajmuje szczególne miejsce, a jego wartość jest wyjątkowo doceniana. W styczniu br. zostaliśmy zaproszeni przez Katara Cultural Village jako zespół Laboratorium Bursztynu MSB na największą na Bliskim Wschodzie imprezę targowo-wystawienniczą Kahraman International Amber Exhibition w Dosze (Katar). Współpraca była niezwykle owocna i będzie kontynuowana w następnych edycjach wydarzenia. W ubiegłym roku promowaliśmy bursztyn także w Kuwejcie. We współpracy z Ambasadą RP, wspierani przez naszych członków z regionu, zorganizowaliśmy tam wykłady i wystawy obiektów polskich twórców będących naszymi członkami. W zakresie międzynarodowej promocji bursztynu współpracujemy aktywnie także z PAiH-em. Nawiązaliśmy współpracę z ośrodkami targowo-wystawienniczymi na świecie, której efektem jest m.in. podpisanie umowy z Katara Cultural Village i MSB, dotyczące działania na tamtejszych targach laboratorium bursztynu. W sumie uczestniczyliśmy w piętnastu wydarzeniach targowych w Polsce i na świecie. Ponadto nawiązaliśmy i rozwinęliśmy współpracę z trzema polskimi kopalniami bursztynu, oferując nowy produkt Laboratorium: program AMBER ORIGIN CERTIFICATE zapewniający transparentność pozyskania bursztynu z legalnych źródeł z dbałością o środowisko naturalne i procesy rekultywacyjne przyrody w rejonach poszukiwań, rozpoznania i wydobycia bursztynu ze złóż znajdujących się na terenie Polski.
Jakie działania promujące bursztyn podejmowało MSB w minionej kadencji na arenie krajowej?
Tych działań jest wiele. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim aktywność Galerii MSB, która gości artystów o międzynarodowej renomie i organizuje wystawy współczesnej sztuki jubilerskiej. Przyznając w międzynarodowych konkursach – m.in. w Międzynarodowym Konkursie na Projekt Biżuterii z Bursztynem Amberif Design Award, Międzynarodowym Konkursie Sztuki Złotniczej w Legnicy czy w ubiegłych latach JOYA BARCELONA ART JEWELLERY & OBJECT – nagrody w postaci surowca bursztynowego, zachęcamy do pracy z bursztynem nawet tych, którzy nigdy wcześniej z nim nie mieli kontaktu. Fantastyczne efekty tych zachęt – w postaci prac z bursztynem – od kilku lat można oglądać na wystawach w Galerii MSB.
Stowarzyszenie jest także organizatorem wystaw – ostatnia, bardzo dobrze przyjęta przez publiczność Legnickiego Festiwalu SREBRO w maju br., gdzie miała swoją premierę, to „AMBER 2024 > Other Criteria” prezentująca starannie wyselekcjonowaną kolekcję niemal 100 unikatowych obiektów autorstwa czołówki bursztynników z Polski i zagranicy, a także biżuterię nagradzaną i wyróżnianą w prestiżowych konkursach sztuki złotniczej. Podsumowując: w mijającej kadencji w Galerii MSB zorganizowaliśmy jedenaście wystaw zagranicznych i polskich artystów oraz spotkania z artystami Arnaldem Jordą z Portugalii oraz Miriam Arentz z Niemiec. Także wykład prof. Michała Myślińskiego towarzyszący wystawie „Od pomysłu do przemysłu” zgromadził liczną publiczność i był przyczynkiem do ciekawych dyskusji.
Ważnym osiągnięciem Stowarzyszenia zrealizowanym wspólnym wysiłkiem na przestrzeni ostatnich miesięcy jest także wyjątkowy, dwujęzyczny album „Bursztyn bałtycki. Natura. Historia. Kultura”. Patrząc na merytoryczną stronę tej publikacji, jest ona kwintesencją działań naszej organizacji: symbiozą pomiędzy różnymi obszarami. Do rąk czytelników trafiły także trzy numery „Bursztynisko. The Amber Magazine”.
Dzięki zaangażowaniu MSB bursztyn zaistniał także na planie filmowym produkcji „Miłość na pierwszą stronę”. Za wyjątkowe osiągnięcia w dziedzinie promocji bursztynu Kapituła przyznała tytuły Bursztynnika Roku trzem osobom: Olenie Belichenko (2021), Sebastianowi Tajlowi (2022) oraz Giedyminowi Jabłońskiemu (2023).
Chciałoby się powiedzieć, że wiele nam się udało. Ale tak naprawdę jeśli coś się udaje, to często jest to dzieło przypadku. Tymczasem my osiągnęliśmy to wszystko dzięki wytężonej pracy naszych członków.
Jakie będą obecnie największe wyzwania stojące przed nowym zarządem Stowarzyszenia?
Stowarzyszenie to ludzie, którzy je tworzą. By móc efektywnie działać, potrzebujemy zaangażowania naszych członków. Ich pomysłów na bursztyn. Z mojego punktu widzenia w tej chwili pewnym wyzwaniem jest zmiana postawy członków. Wielu z nich pyta: „co mi daje Stowarzyszenie?”. A pytanie powinno brzmieć raczej: „co ja mogę zrobić dla Stowarzyszenia?”. Integracja członków działających w różnych obszarach związanych z bursztynem oraz współpraca ze środowiskiem to interdyscyplinarność dająca organizacji siłę.
Jednak podstawą jest działalność na rzecz Stowarzyszenia, a nie realizowanie partykularnych interesów, zwłaszcza tych nastawionych jedynie i wyłącznie na komercjalizację działań organizacji. Zachowanie tego balansu jest niezwykle ważne, ponieważ buduje i umacnia wiarygodność oraz rzetelność, a w przypadku działalności naszego Laboratorium zapewnia także obiektywizm. To powinno mocno wybrzmieć – szczególnie w odniesieniu do producentów, dla których także jesteśmy. Na naszą pozycję pracowaliśmy wiele lat – jej utrzymanie i dalsze umocnienie to nadrzędny, w mojej ocenie, cel. Proszę mi wierzyć, nie jest to łatwe, szczególnie gdy trzeba zmagać się ze zdeterminowaną konkurencją.
Kolejnym problemem, którego rozwiązanie pozwoliłyby nam na intensyfikację działań i realizację wielu planów, jest siedziba. Warunki lokalowe, w których obecnie działamy są, mówiąc eufemistycznie, trudne. Mamy jednak powody, by w tej kwestii optymistycznie patrzeć w przyszłość. Złożyliśmy odpowiednie dokumenty i oczekujemy na ostateczną decyzję Rady Miasta Gdańska. Wierzymy, że będzie ona pozytywna.
Chciałabym nawiązać do wątku producentów: przed ostatnim walnym zebraniem mocno było akcentowane, że w MSB „za dużo jest naukowców, a za mało producentów". Jak myślisz, skąd w ogóle taki podział i skąd ten zarzut?
Rzeczywiście takie sformułowanie pojawiło się w przestrzeni. Nie odbieram tego osobiście jako przedstawicielka grupy członków posiadających stopień czy tytuł naukowy, których jest wielu w MSB. Przynależność do Stowarzyszenia jest dobrowolna. Zaś podział, mówiąc w cudzysłowie, na producentów i naukowców w dzisiejszych czasach może być jedynie formalny ze względu na specyfikę działalności. Czy wyobrażamy sobie postęp gospodarczy i technologiczny bez współpracy nauki i biznesu? Transfer wiedzy, jej wykorzystanie i innowacje są kluczowe dla rozwoju w skali globalnej. Tę konieczność współpracy trzeba przenieść także na nasz lokalny obszar: działalność Stowarzyszenia. Przedsiębiorcom powinno zależeć na wykorzystaniu zasobów intelektualnych członków MSB związanych bezpośrednio z nauką lub posiadających doświadczenie naukowe. Równocześnie trzeba podkreślić, że MSB bez firm, które współpracują w wielu obszarach, nie mogłoby istnieć. Bez współpracy z firmami, bez wymiany informacji, rozmowy o potrzebach i wyzwaniach współczesnego rynku zdecydowanie trudniej sprawnie funkcjonować.
Najlepszym przykładem pomostu pomiędzy nauką a branżą jest działalność Laboratorium Bursztynu MSB. Nie wyobrażam sobie działalności Laboratorium bez zaangażowania specjalistów, w tym chemików czy materiałoznawców. Bursztyn to szczególny materiał, inny niż pozostałe kamienie jubilerskie. Gemmolodzy z solidnym, szerokim wykształceniem i odpowiednim doświadczeniem świetnie to rozumieją. Miałam o tym okazję rozmawiać między innymi w Antwerpii, Amsterdamie, a ostatnio w Paryżu w 2022 roku, gdzie zostałam zaproszona na konferencję największej europejskiej organizacji zajmującej się edukacją w gemmologii The Federation for European Education in Gemmology. Bursztyn jest wyzwaniem. Wszystkim nam powinno zależeć na budowaniu platform efektywnej współpracy, a nie tworzeniu podziałów.
Skąd ten podział? Mogę tylko przypuszczać. Z własnego doświadczenia wiem, że współpraca pomiędzy środowiskiem naukowym a szeroko pojętym biznesem nie zawsze jest łatwa. W Stowarzyszeniu nie uprawiamy jednak nauki sensu stricto. Wykorzystujemy jej osiągnięcia. Szukamy inspiracji do badań nad bursztynem w szerszym zakresie niż tylko identyfikacja materiału. W naszej pracy dla Stowarzyszenia nie chodzi o profity, apanaże. Każdy z nas ma własną pracę zawodową, która jest źródłem utrzymania i inne niż bursztyn zainteresowania, także naukowe. W MSB działamy z pasji do bursztynu. Dzielimy się doświadczeniami w publikacjach zarówno specjalistycznych, jak i tych o bardziej popularnym charakterze. Weźmy tu za przykład nasz magazyn „Bursztynisko” – tam każdy znajdzie coś dla siebie.
Czy MSB prowadzi inne działania z myślą o naukowcach, artystach czy producentach?
Nie rozgraniczamy działań, nie dedykujemy ich konkretnej grupie. Działamy sensu largo – dla całej społeczności, realizując liczne działania promujące naszych członków, w tym producentów. Przykładowo na targach Amberif każdy z członków MSB ma możliwość przekazania jednego obiektu na wystawę na stoisku MSB. Taki obiekt jest opatrzony certyfikatem Laboratorium Bursztynu MSB wydawanym nieodpłatnie. Na każdych targach stoisko MSB jest z założenia także miejscem spotkań zarówno członków, jak i nowych osób zainteresowanych bursztynem. Z tej możliwości korzysta wielu, tu rodzą się inspiracje do całkiem nowych działań.
Promujemy naszych członków również poza granicami kraju. Kilka przykładów. Członkowie mają możliwość zgłaszania swoich obiektów – badanych nieodpłatnie – na wystawy. Tak było Singapurze czy Kuwejcie. Powstają katalogi promujące bursztyn, np. katalog opracowany wspólnie z PAIH na targi biżuterii Gem Geneve 2023. Każdy z członków, także producenci, miał możliwość uczestniczenia w tych wydarzeniach – informacje o planowanych działaniach i możliwości udziału w nich wysyłane są do członków MSB drogą mailową, jak również są przekazywane za pośrednictwem Newslettera MSB.
Również Laboratorium Bursztynu MSB jest szeroko otwarte dla naszych członków, w tym producentów. Oferujemy specjalne warunki badania obiektów. Badanie potwierdza autentyczność materiału i jego jakość. Ujawnia wszystkie jego cechy. To ważne dla obu stron. Sprzedający utwierdza swoją wiarygodność, buduje zaufanie na rynku. Kupującemu zapewnia bezpieczeństwo zakupu. Certyfikat wystawiany przez stronę niezaangażowaną w jakikolwiek sposób w transakcję stanowi także historię obiegu danego obiektu i pozwala na potwierdzenie jego autentyczności również w czasie późniejszym niż bezpośredni moment zakupu. Warto tutaj podkreślić, że Laboratorium Bursztynu MSB to instytucja o ugruntowanej pozycji, dysponująca interdyscyplinarnym zespołem specjalistów z szerokimi kontaktami w gronie badaczy bursztynu i gemmologów z uznanych europejskich i światowych instytutów gemmologicznych. Badamy nie tylko bursztyn bałtycki – sukcynit, ale również inne żywice świata klasyfikowane jako bursztyn. W naszej ofercie jest także Amber Origin Certificate – certyfikat wystawiany wyłącznie dla przedmiotów wykonanych z naturalnego, niemodyfikowanego bursztynu bałtyckiego zakupionego w sposób transparentny w kopalni współpracującej z MSB w ramach tego programu. Wiarygodność badań jest zapewniana poprzez wielopoziomową weryfikację uzyskanych wyników. Ekspertyzy nie opierają się nigdy o jednoosobowe opinie. Dzięki temu zapewniają bezpieczeństwo zarówno sprzedającemu, jak i kupującemu.
Działania takie jak wystawy, np. ostatnia Baltic Amber 2024 > Other Criteria, warsztaty dla artystów o innych niż bursztyn specjalnościach czy seminaria naukowe mają za zadanie promować bursztyn i wiedzę o nim. Wychodzimy do szerokiego grona odbiorców. Promujemy i bursztyn, i bursztynników. Oczywiście dbamy również o klienta ostatecznego, dla którego mamy sprawdzoną wiedzę na temat bursztynu oraz wydawane producentom certyfikaty, które mają za zadanie go chronić. To on ostatecznie dokonuje wyboru, a oferta jest tak bogata i różnorodna. W Stowarzyszeniu jest miejsce dla każdego, kto jest gotów działać synergiczne – to daje siłę. Każdego, kto chciałby rozmawiać twórczo, także krytycznie, ale nie destrukcyjnie.
Dr hab. inż. Ewa Wagner-Wysiecka prof. PG – wiceprezeska Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników, kierownik merytoryczny Laboratorium Bursztynu MSB, rzeczoznawca bursztynu MSB. Kierownik oraz pracownik naukowy Katedry Chemii i Technologii Materiałów Funkcjonalnych Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej. Autorka wielu publikacji dotyczących m.in. bursztynu bałtyckiego. To m.in. z jej inicjatywy nawiązane zostało porozumienie pomiędzy MSB a Politechniką Gdańską w wyniku którego można było, w sposób naukowy, zbadać bursztyn bałtycki oraz inne żywice naturalne oraz syntetyczne. Poprzez wprowadzenie tematu żywic kopalnych do stałej sfery jej naukowych badań, tu na miejscu w Gdańsku, Światowej Stolicy Bursztynu, powstało miejsce naukowego, wiarygodnego badania bursztynu.