Tomasz Ołdziejewski, bursztynnik ze Sztutowa, ruszył po kolejny wpis w Księdze Rekordów Guinnessa. Tym razem wykonał z bursztynu bałtyckiego replikę latarni morskiej w Helu wysoką na ponad 2 metry.
„Chciałbym zostać zapamiętany” – tak po swoim pierwszym rekordzie wpisanym do Księgi Rekordów Guinnessa w lipcu ubiegłego roku mówił Tomasz Ołdziejewski. Wtedy wykonał z bursztynu kopię Titanica o wymiarach 1,532 m (długość), 0,154 m (szerokość) oraz 0,367 m (wysokość). I już marzył o kolejnych rekordach, by mieć ich co najmniej 3…
W osiągnięciu drugiego rekordu pomogło Ołdziejewskiemu miasto Hel, które dla celów promocyjnych zamówiło u niego replikę tamtejszej latarni. Dla Helu będzie to także drugi rekord – ten pierwszy miasto otrzymało za najdłuższą drewnianą rzeźbę w jednym kawałku, którą jest ponad 14-metrowa „Rzepka” zainspirowana wierszem Juliana Tuwima.
Prace nad repliką latarni trwały 3,5 miesiąca, w czasie których bursztynnik ze Sztutowa musiał przede wszystkim wyciąć 25-26 tys. bursztynowych cegiełek, z których jest ona zbudowana. Zadanie od początku było skomplikowane, ponieważ barwa bursztynu musiała jak najwierniej odzwierciedlać barwę prawdziwej latarni. Poszukiwanie właściwego surowca było nie lada wyzwaniem i wymagało – w pierwszym etapie – selekcji tych idealnie pasujących spośród 70 kg bryłek. Do wykonania cegiełek zużyto 50 kg bursztynu – przy czym na samą rzeźbę dokładnie 13 kg, podczas gdy reszta to tzw. ubytek.
Czy replika latarni zostanie wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa? Na tę decyzję przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. Została ona zmierzona w obecności świadków i przedstawiciela biura rekordów, a wszystkie materiały wysłane do Londynu. Teraz pozostaje tylko w napięciu czekać i trzymać kciuki za certyfikat potwierdzający, że jest to największa rzeźba z bursztynu. I na kolejny, trzeci zapowiadany bursztynowy rekord Tomasza Ołdziejewskiego. Podobno marzy mu się Burj Khalifa…
Replikę latarni morskiej można oglądać na helskim skwerze pod specjalną kopułą chroniącą wrażliwy bursztyn przed czynnikami zewnętrznymi.