Międzynarodowy Konkurs Wyrobów Artystycznych z Bursztynu Ałatyr’2007, którego organizatorem jest Muzeum Bursztynu w Kaliningradzie, odbywa się w tym roku po raz drugi.
Jego celem jest wymiana doświadczeń, przedstawienie specyficznych metod pracy w bursztynie jako artystycznym tworzywie w różnych krajach: pryncypiów estetycznych i technik wykonawczych, jak również wzbogacenie kaliningradzkiej sceny artystycznej przez możliwość kontaktu z dziełami artystów zagranicznych. We wszystkich pracach konkursowych bursztyn powinien mieć charakter materiału podstawowego. Dopuszcza się stosowanie zarówno bursztynu naturalnego, jak i prasowanego, a także bryłek z inkluzjami zwierzęcymi i roślinnymi. Może on być łączony z innymi kamieniami szlachetnymi i ozdobnymi, metalami i innymi materiałami wedle uznania. Nie ma również ograniczeń co do zastosowanych technik jego obróbki. Konkurs jest adresowany zarówno do zawodowych artystów, jak i amatorów. Jego nazwa pochodzi od słowa Ałatyr, które oznacza ojca wszystkich kamieni. Jest to rdzennie rosyjska nazwa bursztynu, który w ludowych wierzeniach dysponował magiczną siłą i zdolnością uzdrawiania.
W każdym z uczestniczących krajów powoływany jest kurator. W Polsce jego rolę pełni w tym roku Muzeum Bursztynu w Gdańsku. Placówce udało się zachęcić do udziału w konkursie pięciu uczestników. Jacek Ostrowski stworzył komplet biżuterii zatytułowany „Take off”, Dorota Kos wisior „Rozetka”, a Paulina Binek zgłosiła trzy prace: kolię „Magiczne oko”, komplet z filcu i bursztynowej kropli „Narodziny” oraz obraz „Jak łzy” z bursztynu, drewna i bursztynowych kropli. Kolejni uczestnicy to Mariusz Gliwiński (Ambermoda), autor naszyjnika „TechnoNatura”, oraz Jarosław Jurkowski z firmy PZ Witraż, który wykonał zdobioną bursztynem lampę „Jesień”.
Posiedzenie międzynarodowego jury, w którym będzie zasiadał przedstawiciel z każdego uczestniczącego kraju, odbędzie się 28. czerwca br. Ogłoszenie wyników nastąpi 29. czerwca i będzie mu towarzyszył wernisaż zakwalifikowanych prac oraz pokaz biżuterii Mariusza Gliwińskiego i mody Nataszy Pavluchenko „TechnoNatura”.