Będzie to największa wystawa polskiej biżuterii z bursztynem, jaka dotychczas była organizowana w Chinach. Centrum dawnej sztuki chińskiej – druga po Wielkim Murze atrakcja turystyczna tego kraju – pomieści 40 gablot z eksponatami, które dziennie zobaczy nawet 60 tysięcy osób. Wystawę poprzedzi kampania promocyjna w chińskich mediach – z doświadczenia wiem, że to się świetnie sprawdza.
Trudno przewidzieć, z jakim przyjęciem spotka się ta wystawa. Ja jestem przekonana, że z co najmniej pozytywnym. Zwłaszcza że bursztyn ma w Chinach ogromne znaczenie, a zainteresowanie nim znacznie wzrosło w ciągu ostatnich dwóch lat. Ma to związek przede wszystkim z wierzeniami: coraz więcej Chińczyków wyznaje religię buddyjską, w której bursztyn traktowany jest jako amulet.
Obecnie najchętniej kupowane są naszyjniki z bursztynowych kulek oraz figurki Buddy, ale coraz większym zainteresowaniem cieszy się także nowoczesna biżuteria z tym kamieniem. W tym rynku tkwi ogromny potencjał – do wykorzystania także przez producentów biżuterii z bursztynem. Dotychczas w tym sektorze działają zaledwie trzy firmy, a możliwości są znacznie większe.
Wystawa zatytułowana „Festiwal Bursztynu”, która odbędzie się w Pekinie w dniach 20-29 stycznia, będzie idealną okazją, by to zainteresowanie bursztynem w Chinach przetestować. I oczywiście lepiej ten kamień i wyroby nim zdobione wypromować.
Yan Feng Gao jest prezesem firmy i fundacji Świat Bursztynu oraz organizatorką wystawy „Festiwal Bursztynu” w Pekinie.