„Uwielbiam eksperymenty z różnymi materiałami” – tak tłumaczy swoje ciągłe poszukiwania Adam Łyszkowski. Możliwości plastyczne srebra i złota zgłębił w ciągu ostatnich 15 lat – tak długo uprawia zawód złotnika – ale stale poszukuje nowych dróg rozwoju. Jedna z nich zaprowadziła go do hybryzolu – materiału, który został przez niego całkiem przypadkiem „odkryty” dla biżuterii. Projektanta zachwyciły jego lekkość, możliwości obróbki oraz barwienia. „Można z niego stworzyć właściwie każdy kształt i zabarwić na dowolny kolor. Cieszy się zainteresowaniem, bo jest oryginalny, efektowny i można z niego wykonać nawet okazałe formy” – zachwala. Jego porowata struktura jest efektowna sama w sobie, dlatego projektant barwi go tylko na kolory czarny, złoty i biały, czasem zdobiąc kryształami w kontrastujących barwach, które dodatkowo rozświetlają całość i czynią jeszcze bardziej efektowną.

Biżuteria Adama Łyszkowskiego to nowoczesne formy inspirowane geometrią: „W biżuterii dążę do czystej formy – moim zdaniem taka też będzie jej przyszłość”. Projektant nie stroni od eksperymentów z formami i materiałami: w swoich dotychczasowych pracach wykorzystywał także miedź, mosiądz, pleksi, drewno oraz kości. Najodważniejsze efekty tych eksperymentów można oglądać głównie na wystawach konkursowych – jak naszyjnik z kości ptaka wykonany na konkurs sztuki złotniczej w Legnicy. Także w codziennej pracy przyświeca mu zasada unikatowości i oryginalności: „W mojej pracowni powstają krótkie kolekcje i pojedyncze egzemplarze z myślą o tych odbiorcach, którzy chcą mieć coś wyjątkowego, a nie to, co noszą wszyscy” – podkreśla. Ubolewa nad tym, że takich „odważnych” klientów nie ma zbyt wielu, a na polskich ulicach rządzi masówka i brak jakości. Wierzy, że to się kiedyś zmieni, a klienci docenią wzornictwo w połączeniu z wysoką jakością wykonania. Adam Łyszkowski kusi nie tylko oryginalnym wzornictwem, ale także dożywotnią gwarancją na wszystkie swoje wyroby.

www.foreve.pl