Jednego dnia na dwóch przejściach granicznych celnicy zatrzymali 40 kg bursztynu

Wczoraj (18 listopada br.) na podkarpackich przejściach granicznych w Krościenku i Korczowej wpadli kolejni przemytnicy z bursztynem. Do magazynów Służby Celnej trafiło blisko 40 kg nieoszlifowanych kamieni. 

Podczas kontroli pojazdów przekraczających polsko-ukraińską granicę w Krościenku celnicy postanowili przyjrzeć się bliżej wjeżdżającemu do Polski pojazdowi VW Sharan na czeskich numerach rejestracyjnych. W jednym z bagaży znajdujących się w samochodzie funkcjonariusze znaleźli reklamówki, w których znajdował się nieoszlifowany bursztyn (11,6 kg). Kierujący pojazdem 41-letni obywatel Ukrainy nie przyznał się do własności przemycanego towaru. Jak wyjaśnił, jechał do Polski na zakupy, a reklamówki z bursztynem miał jedynie przewieźć przez granicę, nie wiedząc nawet, co się w nich znajduje.

Tego samego dnia na przejściu granicznym w Korczowej funkcjonariusze Służby Celnej, współpracując ze Strażą Graniczną, wykryli 27 kg nieoszlifowanego bursztynu. Niezgłoszony do kontroli celnej towar przewożony był przez 40-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna tłumaczył, że bursztyn dostał od teściowej i zamierzał go sprzedać w Polsce.

W obydwu przypadkach Służba Celna zatrzymała towar do dalszego postępowania. Bursztyn ulegnie prawdopodobnie przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa.

Od początku tego roku celnicy zatrzymali na podkarpackich przejściach granicznych łącznie ponad 260 kg  bursztynu oraz kolejne 200 kg podczas wspólnych działań prowadzonych wewnątrz kraju wraz z Policją. Tegoroczny rekordowy przemyt bursztynu na podkarpackich przejściach granicznych miał miejsce zaledwie kilka dni temu. Kontrolując autokar wjeżdżający do Polski przez przejście graniczne w Korczowej, celnicy wykryli aż 120 kg bursztynu.


Polecamy artykuły związane z tym tematem:
Rekordowy przemyt 120 kg bursztynu