Fragmenty pisklęcia w bursztynie dominikańskim

Czy warto wziąć udział w Międzynarodowym Sympozjum Badaczy Bursztynu „Złoża – kolekcje – rynek” podczas targów Amberif w Gdańsku?

To pierwsze tak duże spotkanie, nie tylko międzynarodowe, ale ważne, że od wielu lat w Gdańsku przy targach Amberif zawsze interdyscyplinarne. A cóż bardziej twórczego od tworzenia wiedzy własnego warsztatu na granicach, choć bliskich, ale niedostatecznie znanych nam dyscyplin? Referat inauguracyjny wprowadzi nas w aktualny stan badań kopalnych żywic świata. A potem w formie blisko 30 referatów oraz ok. 20 posterów – duża dawka wiedzy najpierw o najbliższym nam bursztynie (= sukcynicie), także na Ukrainie i w Saksonii-Anhalt. Może uda się autorowi z Chin przekonać nas o kredowym wieku birmitu, a Polakowi odsłonić wszystkie tajemnice bursztynu z Fushun w Chinach. Anglik wreszcie powie, a polscy badacze w to uwierzą, że warto na warsztat wziąć również kopal, dotychczas  niedoceniane źródło materiału badawczego.

Najtrudniejsze zagadnienia właściwości fizyko-chemicznych żywic kopalnych – nie tylko od strony metod badawczych, identyfikacji (tak potrzebnej i zawsze aktualnej na targach), ale i zastosowania ich dla celów kosmetycznych – zaprezentuje duża i doświadczona grupa chemików. Zdradzę tajemnicę, że znalezione zostały pasma widm w podczerwieni, które pomogą nam odróżnić bursztyn naturalny od modyfikowanego.

Mimo że w 2013 r. odbędzie się kolejny kongres na temat inkluzji organicznych w bursztynie, również do Gdańska wpłynęły interesujące zgłoszenia. Najliczniejszy zespół autorów przedstawi odkrycie Douga Lundberga (USA) w bursztynie dominikańskim o ciężarze gatunkowym nie mniejszym od odkrycia przed laty „jaszczurki Gabrieli Gierłowskiej”. Tym razem są to ślady pisklęcia, po raz pierwszy tak liczne – o randze niebagatelnej.

Autor z Litwy, zespół z Rosji i polscy archeolodzy jak zawsze nie zawodzą. Szlaki bursztynowe i obróbka bursztynu w różnych epokach i różnych kulturach, które odkrywają w terenie, będą mogli przedyskutować z tymi, którzy w badaniach korzystają już z nagromadzonych  kolekcji muzealnych. Tam również materiałów badawczych szukają konserwatorzy – tak bardzo potrzebni dla ratowania bursztynu przed zgubnymi procesami destrukcji, którym ulega bursztyn.

O bursztynie w sztuce usłyszymy jak zawsze dużo interesujących propozycji zarówno z zakresu dokumentacji kolekcji w Malborku i świecie, jak i projektowania oraz wzornictwa od uznanych znawców, pedagogów i historyków sztuki. Któż może nas wprowadzić lepiej w tajemnice rynku bursztynu, jeśli nie najbardziej doświadczone organizatorki, bez których nie byłoby tak świetnych targów Amberif w Gdańsku i Złoto Srebro Czas w Warszawie? 

To już 20.  jubileuszowa  edycja  dotychczasowych  spotkań pod  nazwą „Seminarium o bursztynie”, które miałam okazję współorganizować w gronie już dziś doświadczonych członków Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników.  Mam nadzieję, że jak zawsze spotkamy się w przyjaznej atmosferze, a dyskusje i rozważania, które rozbudzają twórcze inicjatywy wesprą dalsze, efektywne badania. Bursztynowi się to należy

Międzynarodowe Sympozjum Badaczy Bursztynu „Złoża – kolekcje – rynek”
22–23 marca 2013 r.
Centrum Wystawienniczo-Kongresowe AMBEREXPO, Gdańsk
wstęp wolny